164
Pan Jourdain, bogaty mieszczanin, marzy aby dostać się do wyższych sfer towarzyskich. Ale nauka pięknych manier, nabywanie oglądy i przyswajanie nawyków kulturalnego człowieka nie czynią z niego światłego mecenasa sztuki, a raczej budzącego śmiech snobistycznego sponsora. Jednakże - jak mówi o swoim bohaterze Moliere - "prawda, że nietęgo rozumie, ale tęgo płaci, a naszym sztukom trzeba tego obecnie więcej niż czegokolwiek."
Słowa te brzmią dzisiaj jakoś dziwnie znajomo ...