Krawiec
(zew), Kurier Polski, 25.02.1979
Mrożek jest autorem, po którego warszawski Teatr Współczesny sięga chętnie i z wyczuciem. Zaczęło się przed kilkunastu laty pamiętną premierą "Tanga", które po dziś dzień uważane jest za jedno z najciekawszych przedstawień tego teatru.[...] Współczesny występuje z kolejną premierą Mrożka. Jest nią "Krawiec". Rzecz ma swoją ciekawą historię, napisana bowiem została w 1964 roku, tuż po "Tangu". Przeczytało ją wtedy kilka osób, po czym autor nie zdecydował się na jej publikację, schował do szuflady; tak przeleżała kilkanaście lat, aż wreszcie pisarz zdecydował się pokazać ją widzom. A oto co pisze na ten temat Konstanty Puzyna: "Dziwna to, jak widać, historia. O mały włos nie straciliśmy znakomitej sztuki i nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Bo "Krawiec", to sztuka ani błaha, ani nieudana - przeciwnie, wydaje mi się jedną z najlepszych sztuk, jakie napisał Mrożek między "Tangiem" a "Emigrantami". Chyba nawet najlepszą. Zaś kilkanaście lat, jakie spędziła w szufladzie, wcale jej nie zaszkodziło." Czy trzeba lepszej rekomendacji ?