Wielkanoc
Antoni Libera, Zeszyty Literackie nr 1, 2002
...Przedstawienie znakomite, przywołujące na pamięć najlepsze lata Teatru Współczesnego na Mokotowskiej, gdy prawie każda premiera stawała się wydarzeniem artystycznym. Erwin Axer po raz kolejny pokazał, na czym polega sztuka reżyserii, i udowodnił, że jest w tej dziedzinie mistrzem. Śladu skrótów ( nie mówiąc o jakichkolwiek zmianach tekstowych czy sytuacyjnych), wszystko, co założył i wyłożył autor w didaskaliach, odtworzone na scenie z najwyższą pieczołowitością. Szlachetna oszczędność wyrazu, wypracowany dialog i logika monologów - rzeczy, które rzadko obecnie można zobaczyć i usłyszeć w polskim teatrze.[...] ...zupełnie inaczej zareagowali na te inscenizację warszawscy recenzenci, na ogół ludzie młodzi, nie najlepiej wychowani, za to bardzo pewni siebie. W nonszalanckim stylu grymasili na staroświeckość i konserwatyzm Axera, zarzucali mu, że zatrzymał się w rozwoju i nie nadąża za brawurowo rozwijającą się współczesną sztuką, której kapłanami mają być wyczuleni na puls dnia "bezkompromisowi nowatorzy". Można wybierać, co się komu podoba. Wolna wola. Dlaczego jednak słychać głównie głos jednej opcji - oględnie mówiąc arywistycznej ?