Największa świętość
Henryk Bieniewski, Stolica, 15.01.1978
...pełny sukces osiągnął Maciej Englert reżyserujący przedstawienie. Zarówno zastosowana w tym spektaklu konwencja poetycka wsparta na daleko posuniętej umowności, jak precyzyjne wykonanie przez aktorów Teatru Współczesnego zamysłu reżyserskiego, szczerość, prostota i zapał z jakim najmłodsze pokolenie wykonawców realizowało trudne zadanie (od ról człowieczych do zwierzęcych) wszystko to złożyło się na znakomity rezultat artystyczny. W przedstawieniu tym piękną liryczną postać Marii stworzyła Marta Lipińska, zaś Jan Englert zagrał Michaja, człowieka twardego, zdobywającego zaszczyty i gorzkie życiowe doświadczenie. Ale prawdziwym filarem wspierającym cały spektakl był Henryk Borowski.